W tym roku miałam okazję fotografować piękny ślub Julity i Czarka na plaży.
Całe wydarzenie miało miejsce na plaży w Chałupach na Półwyspie Helskim.
Ślub na plaży to marzenie wielu osób, chyba moje po części też bo kiedy Julita zadzwoniła do mnie kilka dni przed ślubem i powiedziała, że to będzie ślub na plaży to na początku nie mogłam uwierzyć. Decydując się na ślub w takich okolicznościach przyrody musicie być przygotowani na piasek , wiatr i ostre słońce. Chociaż nie wiem co gorsze nad naszym polskim morzem, ostre słonce czy jego całkowity brak :) Ja kocham słońce. Uwielbiam fotografować na plaży i w słońcu. Te warunki nie sprawiają mi trudności a wręcz przeciwnie. Nam pogoda tego dnia / 30.08.2019/ bardzo dopisała, nie było również plażowiczów, którzy wchodziliby w kadr.
Pani Urzędnik Stanu Cywilnego z Władysławowa nie miała problemu przejść w butach na obcasie po piasku, Para Młoda jednak zdecydowała się na japonki.
Dzień zakończyliśmy sesją plenerową o zachodzie słońca, najpierw od strony morza a następnie przeszliśmy na stronę zatoki puckiej, aby przejechać się na skuterze wodnym. Obawialiśmy się o sukienkę, ale na szczęście było ciepło a młodzi szybko się wysuszyli :)
tagi: fotograf półwysep helski, fotograf jastarnia, sesja ślubna na plaży, sesja nad morzem chałupy,
Jeśli jesteś zainteresowany moją ofertą wyślij ZAPYTANIE